Jednym z najsilniejszych elementów spotkania równej siły z nieruchomym przedmiotem w księdze I, jest zderzenie woli Achillesa i Agamemnona. Zderzenie to ma charakter patowy, ponieważ żaden z nich nie chce ustąpić drugiemu, co odzwierciedla sformułowanie przez Homera równie pożądanych, ale ostatecznie niemożliwych do pogodzenia kierunków działania. Patowa sytuacja jest odzwierciedleniem tego, że Homer również postrzega prowadzenie wojny jako coś, co pokazuje podział na tych, którzy ją toczą, i tych, którzy ją wszczynają. Agamemnon podchodzi do wojny i swojej roli w niej jako król, któremu wszyscy inni podporządkowują ten tytuł. Achilles podchodzi do wojny jako żołnierz, wojownik, który zdaje sobie sprawę, że jego własny udział w czymś, co powoduje rozlew krwi, ma niewielki bezpośredni cel i jest ukierunkowany na zasilenie chwały króla. Ta patowa sytuacja wynika ze zderzenia osobowości obu postaci, a także odzwierciedla fakt, że wojna sama w sobie nie jest prostym ćwiczeniem, w którym panuje łatwość i bezpośrednie ultimatum. Jest to raczej wizja wojny, w której występuje złożoność i niuanse, a patowa sytuacja między Agamemnonem i Achillesem pomaga przywołać tę koncepcję.